Do Chorwacji każdego roku wyjeżdża w celach wypoczynkowych około pół miliona Polaków. Piękne widoki, doskonała kuchnia, góry idealne do wspinaczki i zachęcające do nurkowania morze oraz gościnność Chorwatów to magnes przyciągający naszych rodaków.

Poniżej przedstawiamy 6 rzeczy, o których powinniśmy wiedzieć, wyjeżdżając na urlop do Chorwacji.

1. W Chorwacji, tak jak w innych państwach Unii, obowiązuje karta EKUZ, czyli Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego, którą możemy wyrobić przed wyjazdem w każdym wojewódzkim oddziale NFZ. Warto jednak pamiętać, że w tym kraju wszyscy ubezpieczeni, którzy nie wykupili dodatkowego ubezpieczenia zdrowotnego, muszą dopłacać do świadczeń ok. 20% – tak jest również w przypadku turystów.
2. Tylko ubezpieczenie od kosztów leczenia za granicą zapewni nam bezpłatne leczenie. Powinniśmy tak dobrać sumę ubezpieczenia, aby w razie wypadku wystarczała ona na opłacenie akcji ratowniczej (czy to na morzu, czy w górach), transportu medycznego i pobytu w szpitalu.
3. Dodatkowym elementem polisy turystycznej, który powinna zawierać nasza polisa turystyczna, jest pomoc Assistance – to ona zapewni nam bezpłatną akcję ratowniczą, a w razie potrzeby transport medyczny do Polski. Jeśli zajdzie potrzeba, na transport do kraju lub opiekę nad dziećmi może liczyć również rodzina poszkodowanego, a dzięki infolinii możemy uzyskać pomoc prawnika i tłumacza.
4. Jeśli zamierzamy nurkować w Chorwacji, sprawdźmy, czy sport, który uprawiamy nie jest na liście wysokiego ryzyka – niektórzy ubezpieczyciele podają głębokości, poniżej których sport ten nie jest już uznawany za amatorski. Wieże się to z wykupieniem droższej polisy, ale nie oszczędzajmy na naszym zdrowiu.
5. Rozważmy ubezpieczenie zarówno naszego sprzętu sportowego, jak i aparatu fotograficznego i bagażu. Zabezpieczy nas ono przed kradzieżą sprzętu lub jego uszkodzeniem w transporcie.
6. Dodatkowe ubezpieczenia, o które warto poszerzyć naszą polisę, to OC oraz ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków. Dzięki tej drugiej polisie dostaniemy odszkodowanie, gdy np. złamiemy nogę na wycieczce w górach, a środki będziemy mogli przeznaczyć na rehabilitację.